Zajęli miejsca gdzieś na samym końcu. Nie chcieli być w
centrum uwagi. Nie mówili za dużo. Głównie patrzyli na siebie. Co chwilę niby
przypadkiem dotykali swoich dłoni. Szybko je zabierali ale równie szybko kładli
je z powrotem. W końcu Piotr zdobył się na odwagę i poprosił ją do tańca.
Delikatnie oplotła ramionami jego szyję. Na razie leciał wolny kawałek więc
mogli poczuć swoje ciała. Jej oddech pieścił skórę jego szyi. Palcami jeździł
po jej plecach powodując coraz większe dreszcze ale i podniecenie u dziewczyny.
Jeszcze nikogo tak nie pragnęła jak Piotra. Nawet swojego męża. Podniosła
głowę. Ujrzała jego uśmiech. Ich twarze zaczęły się zbliżać. Zaraz miało dojść
do pocałunku jednak z głośników poleciała szybsza piosenka. Kompletnie
zniszczyła romantyczny klimat. Hana odsunęła się od niego. Wrócili do stolika.
Teraz już nie wiedzieli nawet co powiedzieć.
- O tak. Bywałam w nim kiedy przyjechałam tutaj na
szkolenie.
- Czyli powróciłaś do starych korzeni?
- Można tak powiedzieć. Tutaj przemyślałam sprawę małżeństwa
z Jamesem.
- Nie byłaś pewna małżeństwa z nim?
- Nieważne. Nie psujmy sobie tak miło zaczętego wieczoru-
podniosła drink do góry
Tak samo jak ona upił łyka kolorowego drinka. Pobudzeni
drinkiem złapali się za ręce i znów poszli na parkiet. Tym razem zatracili się
w tańcu. Delikatne ruchy dziewczyny przyprawiały go o zawrót głowy. Nagle ktoś
mocno ją pchnął w stronę Piotra. Złapał ją w pasie. Włożył dłoń w jej włosy i
przyciągnął do siebie. Najpierw delikatnie całował jej usta aby później
namiętnie wpić się w jej wargi. Stali na środku klubu i całowali się. Żadne z
nich nie chciało przerwać. Zbyt tego pragnęli. W końcu oderwali się od siebie.
Spojrzał w jej oczy. Ujrzał takie małe iskierki. Na pewno wyglądał tak samo jak
ona. Złapał ją za rękę i wyszli z klubu. Szli trzymając się za ręce. Nie
rozmawiali. Stawali co chwilę i całowali się. Usiedli w końcu na ławce w parku.
Przytuleni do siebie.
- Nie wiem czy to przez alkohol czy przez to wszystko ale
musiałem Cię pocałować- uśmiechnął się
- Nie protestowałam więc bardzo mi się podobało- przybliżyła
się do niego.
Lekko pocałowała jego usta. Przysunął ją do siebie. Poczuła
chłodny powiew jego spodni i paska na swojej kobiecości. Ciśnienie momentalnie
podskoczyło jej do góry. Podniosła się. Położyła Piotra na ławce. Nie wiedziała
co robi. Za bardzo go pragnęła.
- Aquí no se puede tener relaciones sexuales (Tutaj nie
można uprawiać seksu).- usłyszeli głos policjanta
Momentalnie podnieśli się do pozycji
pionowej. Piotr nie zrozumiał o co chodziło policjantowi. Spojrzał na Hanę i
domyślił się, że zrozumiała go.
-No tenemos relaciones sexuales sólo para amar(Nie uprawiamy
seksu tylko się kochamy).- powiedziała z uśmiechem
- Por
favor, el amor en el hotel o en la playa.( Proszę kochać się w hotelu
albo na plaży)- odwzajemnił jej uśmiech
- Por supuesto oficial!(Oczywiście panie władzo)
- Adiós y buena suerte!( Do widzenia i powodzenia)
- Gracias y adios(Dziękuję i do widzenia)-
krzyknęła za nim
Piotr popatrzył z uznaniem na blondynkę.
Jeszcze dużo rzeczy musiał się o niej dowiedzieć. Coraz bardziej go zaskakiwała
i coraz bardziej intrygowała. Do tego doskonale całowała. Wciąż pragnął jej ust
ale teraz jego myśli krążyły tyko wokół jej ponętnego ciała.
-Zaskakujesz mnie coraz bardziej- powiedział
- Jeszcze dużo rzeczy o mnie nie wiesz-
uśmiechnęła się i złapała go za rękę- Wracajmy do hotelu. Na pewno na nas czekają.
Posłusznie podszedł za nią. Nie chciał się z
nią rozstawać ale musiał odprowadził ją pod same drzwi. Dopiero teraz zobaczył,
że mieszkają tuż obok siebie.
- To chyba jakieś przeznaczenie-
powiedziała
Uśmiechnął się szeroko i jeszcze raz zgarnął ją w ramiona.
Namiętnie wpił się w jej usta przygniatając ją swoim ciałem. Zjechał dłonią do
jej uda i podniósł do góry. Szedł nią do góry a ona tylko czekała aż dojdzie do
jej czułego punktu. Usłyszeli jakiś trzask. Momentalnie oderwali się od siebie.
Szybko schowali się w pokojach nawet nie mówiąc sobie głupiego “na razie”.
Hana położyła się na łóżku. Jej ciało domagało się ciała
Piotra. Chciała się z nim kochać. Spojrzała na zegarek. Była pierwsza w nocy. Jamesa
nie było w pokoju. Nagle ktoś otworzył drzwi. Podniosła się. Jej mąż ledwo się
wtoczył. Był kompletnie zalany.
- Coś Ty z siebie zrobił?- załamała ręce
- Nudziło mi się- przytulił ją do siebie- Przepraszam ale
dzisiaj nie jestem zdatny do seksu.
Położył się na łóżku. Zasnął. Klęknęła przed nim. Świetnie.
Teraz powinna położyć się obok niego ale wolała się przejść. Chciała to
wszystko przemyśleć.
Piotr wszedł do sypialni. Magda leżała na łóżku i czytała
książkę. Położył się gładząc jej nogi. Ta randka z Haną bardzo go pobudziła.
Akurat nie miał ochoty na seks z Magdą ale musiał rozładować napięcie.
Pocałował jej brzuch wkładając dłonie pod jej koszulkę.
- Przestań. Tośka zaraz może przyjść, jeszcze nie śpi-
powiedziała odsuwając się od niego
- Magda! Cholera jasna, jesteśmy małżeństwem. Brakuje mi
bliskości.
- Poczekaj aż zaśnie.
- Jest pierwsza w nocy!- zdenerwował się
- Na pewno jeszcze nie śpi, opanuj się!
Mężczyzna nic nie powiedział. Wstał z łóżka i wyszedł z
pokoju. Nie miał ochoty już na seks z żoną. Zdenerwowała go i to bardzo.
Postanowił się przejść. Może akurat uda mu się jakoś dojść do ładu. Szedł wzdłuż
plaży. Jego wzrok przeniósł się na niewysoką blondynkę która stała na przeciw
morza. To chyba była Hana. Podszedł bliżej, aż nie dowierzał w swoje szczęście.
- Co tutaj robisz?- zapytał
Odwróciła się. To Piotr. Jej Piotr. Uśmiechnęła się szeroko.
- James upił się. Nie miałam ochoty oglądać go. A Ty?
- Pokłóciłem się z Magdą- uciął krótko
Stali w milczeniu. Znów spojrzeli na siebie.
- Myślisz, że to nasze spotkanie tutaj to jakieś
przeznaczenie?- zapytała
- Bardzo możliwe Hana- odgarnął włosy z jej twarzy
Przysunęła się do niego. Przejechała dłońmi po jego twarzy i
pocałowała go. Tym razem nikt im nie przerwie. Wiedzieli, że idą na całość.
Zbyt pragnęli siebie aby to zaprzestać. To chyba przeznaczenie...
Zapraszam na kolejny rozdział :) Przepraszam za błędy jeśli takowe wystąpiły.
Pozdrawiam, Amargo
hehe ciekawe kto się pierwszy dowie: James czy Magda. O ile w ogole ktos z nich ;p
OdpowiedzUsuńświetne! czekam na wiecej
aLex.
czekam na hota!!! część mega! <33
OdpowiedzUsuńCudoo! ������
OdpowiedzUsuńhttp://touczyciehapi.blogspot.com/ <---Świetny blog polecam! :*
OdpowiedzUsuńCzyżby hot w nexcie?? ;) oczywiście oczekuję z niecierpliwiścią :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper<333 Czekam na HOt-a<3. Szybko.... zajrzysz do mnie?
OdpowiedzUsuńKiedy next kochana ❤
OdpowiedzUsuńKiedy będzie next bo już się doczekać nie mogę a opowiadanie boskie
OdpowiedzUsuńNo kiedy next
OdpowiedzUsuńDodaj nexta bo umrę 😊😊
OdpowiedzUsuńHej Hej hello kiedy next
OdpowiedzUsuńBłagam dodaj neexta jak naj szybciej bo nie moge już wytrzymać :)
OdpowiedzUsuńNo kiedy next
OdpowiedzUsuńDlaczego tak długo musimy czekać proszę dodaj dzisiaj nexta
OdpowiedzUsuń